Cześć! 

Dziś 29 luty nie jesteśmy przyzwyczajone do tej daty, taki wyjątkowy dzień zdarza się raz na cztery lata. Rok 2016 podarował nam dodatkowy dzień, dlatego trzeba go wykorzystać w pełni. Przygotowałyśmy dla Was recenzję lutowego pudełeczka ShinyBox We ♥ IT. Jak co miesiąc ShinyBox zaskakuje nas dawką nowości kosmetycznych. 

Po klasyczne połączenia kolorów bieli i czerni sięgam bardzo często. Po pierwsze nigdy nie wychodzą z mody, co roku pojawiają się w najnowszych kolekcjach projektantów. Te neutralne barwy dobrze współgrają z innymi kolorami i świetnie prezentują się na każdej sylwetce. Po drugie pasują na każdą okazję - na co dzień, do pracy, na spotkanie ze znajomymi. Po trzecie i najważniejsze czuję się w nich najlepiej. Aby uniknąć nudy wybrałam koszulę z motywem kota oraz skórzane elementy garderoby - kurtkę, spodnie ze skórzanymi wstawkami, torebkę oraz buty na wysokim obcasie. Niesforne włosy związałam w dziewczęcy kok, co prawda rzadko to robię, ponieważ uwielbiam nosić rozpuszczone włosy. Jednak czasami dopada mnie totalny BAD HAIR DAY, w rezultacie czego eksperymentuję z kokiem lub warkoczem. Z warkoczami nie doszłam jeszcze do wprawy, dlatego poczekam z ich publikacją. :) Jak oceniacie mój pierwszy wiosenny look?

Cześć! Dziś mamy dla Was kolejny post o tematyce ślubnej. Nie wyobrażamy sobie wesela bez pięknej sali, dobrej muzyki oraz blasku fleszy. Dlatego tym razem skupimy się na wyborach przed którymi musi stanąć Para Młoda, a mianowicie jaką salę weselną wybrać oraz na jaką oprawę muzyczną wesela się zdecydować. Jeśli zależy Wam na jakości lub konkretnym usługodawcy to decyzję o wyborze należy podjąć z dużym wyprzedzeniem, w naszym przypadku było to ok. 2 lata lub rok wcześniej.

Witajcie!

Zgodnie z zapowiedziami, które pojawiały się na naszych portalach społecznościowych oznajmiamy wszem i wobec radosną nowinę: w tym roku obie wychodzimy za mąż. :) Organizacja wesela pochłania nam wiele wolnego czasu, dlatego postanowiłyśmy podzielić się z Wami naszymi przemyśleniami, inspiracjami, jak i problemami jakie można napotkać podczas planowania ślubu. Dziś pierwszy wpis z serii Wedding Day poświęcony planowaniu wesela. ZACZYNAMY!

Cześć!

Jak co roku o tej porze, większość kobiet dokonuje ważnego wyboru: wyglądać dobrze oraz modnie, a przy tym zmarznąć czy też opatulić się jak bałwanek, ale uniknąć przeziębienia? Wszystko zależy od sytuacji... Na oficjalne wyjście nie wypada założyć militarnej parki, mega ciepłych butów Emu oraz grubego wełnianego swetra. A włosów układanych przez 30 minut przed lusterkiem, nie zakryjemy przecież czapką i kapturem (bo po co było je układać?!). Natomiast wybierając się na spacer do parku (przy 10 cm śniegu i 10 stopniowym mrozie) nie wyobrażam sobie założyć jesienno-zimowego płaszczyka bez kaptura i kozaków na wysokim obcasie. Stąd też zimą kobieta musi mieć w zanadrzu dwie stylizacje: jedną na eleganckie wyjście (czytaj wyjazd samochodem) oraz drugą na co dzień. Osobiście jestem typem zmarzlucha i staram się ubierać tak, aby nie spędzić weekendu z chorobą w łóżku. Dzisiejsza stylizacja jest na to dobrym przykładem, pytanie tylko gdzie się podziała ZIMA?

Malowanie ust to bardzo ważny element codziennego makijażu. Przy użyciu kredki, pomadki i błyszczyka możemy wykonać nie tylko makijaż ust, ale także wizualnie powiększyć, pomniejszyć lub skorygować ich kształt.

Cześć!