Cześć! 

Mamy grudzień, zima przypomina o sobie tylko w kalendarzu, a za oknem piękna "wiosenna" pogoda. W domu unosi się już zapach świeżo ściętej choinki i wypieków Mamusi. Zaczynamy przyzwyczajać się już do Świąt Bożego Narodzenia bez białych płatków śniegu. Patrząc na dzisiejsze zdjęcia, można pomyśleć, że stylizacja i plener bardziej kojarzy się z Wielkanocą, niż z Bożym Narodzeniem. Niestety nie mamy wpływu na pogodę i nie możemy wyczarować sobie białych i mroźnych świąt. Dlatego dzisiejszą stylizację dopasowałam do warunków atmosferycznych. Wybrałam ulubione połączenie kolorów: czerwień i kobalt, dodatki w kolorze czarnym dobrze współgrają z mocnymi kolorami. Postawiłam marszczoną, dopasowaną sukienkę, skórzaną czerwoną kurtkę oraz maxi biżuterię w postaci naszyjnika. Jeśli lubicie odważne kolory to dzisiejszą stylizację lub chociaż zestawienie kolorów możecie wykorzystać podczas najbliższych, świątecznych dni. :)

Jak Wasze przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia? Wymyśliłyście już stylizację na jutrzejszy wieczór?