wtorek, lipca 23, 2013
Słońce, piasek i "grubasek"
wtorek, lipca 23, 2013Witajcie! Powrót do rzeczywistości... Dziś nad ranem wróciłam z leniuchowania nad morzem, a dokładniej z Łeby. Piękne miejsce, szkoda, ...
Witajcie! Powrót do rzeczywistości... Dziś nad ranem wróciłam z leniuchowania nad morzem, a dokładniej z Łeby. Piękne miejsce, szkoda, że 585 km ode mnie. Pogoda dopisała, pierwszego dnia troszkę się chmurzyło, ale kolejne dni były piękne i słoneczne. Szczerze to wróciłam bardziej zmęczona niż pojechałam, ale to dlatego, że to miejsce tętni życiem zarówno w dzień jak i w nocy. Najbardziej podobały mi się "ruchome wydmy" pustynny krajobraz i wędrówka po górach piachu nad morski brzeg. Klimat nadmorski zdecydowanie nie sprzyja moim niesfornym włosom, które latały jak szalone na wszystkie strony. Z długiego weekendu przywiozłam piękną opaleniznę i cudowne wspomnienia, chętnie się jeszcze tam wybiorę. Niestety nie mogła ze mną pojechać Beata (mój osobisty fotograf :P ) dlatego nie mam za wiele zdjęć, ale wybrałam kilka fotek, którymi mogę się z Wami podzielić. :)