Cześć! 

Przyszła do nas długo wyczekiwana zima (z małym poślizgiem, ale za to dużym impetem). Krajobraz dookoła przykrywa warstwa białego puchu. Śnieg ukrył szare, brudne ulice, a u niejednego dorosłego pojawił się na twarzy dziecięcy uśmiech. To także dobra okazja na zimową sesję zdjęciową. Wszystko wydaje się piękniejsze i bajkowe. O tej porze w naszej garderobie zdecydowanie dominują golfy i ciepłe szaliki, dlatego te dwa elementy znajdują się w mojej dzisiejszej stylizacji. Codzienny zimowy zestaw, lecz nie dla zmarzluchów.

P.S. Czy zauważyliście, że z dnia na dzień coraz później robi się ciemno? To znak, że idzie WIOSNA!