MATT OR BRIGHT LIPS? DR IRENA ERIS PROVOKE

Karnawałowe imprezy zbliżają się wielkimi krokami, dlatego coraz częściej zastanawiamy się jakie makijaże wykonamy na wyjątkowy wieczór. Z racji tego, że nie lubimy zbyt mocnego makijażu oczu zwykle stawiamy na intensywny kolor na ustach.

Z niecierpliwością czekałyśmy na sylwestrowe propozycje makijażu w "Pytaniu na śniadanie", no ale niestety w tym roku się trochę "rozczarowałyśmy" :D Przedstawimy Wam dziś propozycję pomadek od Dr Ireny Eris w dwóch wariantach - matowych i błyszczących.

REAL MATT LIPSTICK POMADKA MATUJĄCA

W tym roku matowe pomadki i błyszczyki zawładnęły naszymi kosmetyczkami. Od Dr Ireny Eris otrzymałyśmy 3 matowe kolory:

608 SERENE NUDE - nudziak w odcieniu ceglastym,
609 ESOTERIC ROUGE - piękna, stonowana czerwień,
610 ABUNDANTE FUCHSIA - intensywna fuksja.

Wszystkie te odcienie trafiły 100% w nasz gust. Idealnie sprawdzają się zarówno u brunetki jak i blondynki.

Pomadki Real Matt Lipstic cechuje przede wszystkim trwałość i świetne krycie. Są odporne na upały, wodę, jedzenie i wiele innych czynników, z którymi inne pomadki nie dają sobie rady. Kosmetyk na ustach utrzymuje się od 5 do 8 godzin. Co ważne mimo swoich matujących właściwości nie wysusza ust, a wręcz je pielęgnuje i nawilża. Pomimo zapewnienia producenta o braku zapachu pomadki, wyczuwamy delikatny słodki zapach co da nas jest plusem.

BRIGHT LIPSTICK POMADKA NABŁYSZCZAJĄCA

Szczerze się przyznamy, że rzadko malowałyśmy usta błyszczącymi pomadkami. Zauważyliście, że użyłyśmy czasu przeszłego? A to dlatego, że po przetestowaniu pomadek Bright Lipstick nasze nastawienie się zmieniło. Ale zacznijmy od początku...

Otrzymałyśmy 3 nabłyszczające pomadki w odcieniach:

510 EVOCATIVE NUDE - romantyczny brzoskwiniowo różowy nudziak,
511 HARSH FUCHSIA - intensywny róż,
512 RED REBEL - ognista czerwień.

Pomadki mają lekką, kremową konsystencję dzięki czemu bardzo dobrze się je nakłada. Zawierają delikatne rozświetlające drobinki, które odbijają światło dając efekt błyszczących, mokrych ust. Kosmetyk zawiera witaminę E, która odżywia usta i sprawia, że wyglądają apetycznie i całuśnie.

Jeżeli chodzi o trwałość i krycie to jest ono gorsze niż w przypadku pomadek matowych, jednak producent lojalnie o tym uprzedza. U nas nabłyszczające pomadki utrzymały się maksymalnie 5 godzin. Szminki sprawdzą się idealnie na co dzień, sprawiają one mniej kłopotu z ewentualnymi poprawkami.

Pomadki matowe oraz nabłyszczające zamknięte są w eleganckim opakowaniu zamykanym na magnes. Cechuje je piękna gama kolorystyczna i dobra jakość. Pozostałe odcienie pomadek znajdziecie tutaj: https://sklep.drirenaeris.com/pl/

Używałyście już pomadek od Dr Ireny Eris? Jakie są wasze opinie?