Dziś prezentuje Wam stylizację na wiosenne spacery. Co prawda do kalendarzowej wiosny pozostał jeszcze tydzień, ale ja już powoli zaczynam nosić pastele. Dość mam już ciężkich, grubych parek! Mam nadzieję, że już niedługo będę mogła wynieść je na strych. Wracając do stylizacji podstawiłam przede wszystkim na komfort. Luźny płaszcz, obcisłe jeansy i wygodne botki to zestaw idealny jeżeli mam spędzić parę godzin na nogach. Do tego ciepły szalik - przedwiośnie bywa zdradliwe, szara torebka i złoty zegarek.
Płaszcz - Sinsay
Spodnie - Reserved
Buty -DeeZee
Torebka - Fabiola
Zegarek - Lorus
7 komentarze
piękny płaszczyk
OdpowiedzUsuńkocham pastele
ślicznie i już tak wiosennie;)
OdpowiedzUsuńPudrowy płaszczyk robi wrażenie :)!
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk. :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny zestaw :)
OdpowiedzUsuńpudrowy kolor płaszczyka Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
śliczny płaszczyk, ładnie jest ci w różu ;)
OdpowiedzUsuń