Patrząc na dzisiejsze zdjęcia stwierdzam, że po raz pierwszy w sierpniu jestem taka blada! Zazwyczaj nie mam problemu z opalaniem, za to czasu na opalanie ostatnio nie mam w ogóle. Gdyby nie ukochane balsamy brązujące Vita Liberata pewnie byłabym typową "córką młynarza". Ale dość już marudzenia przejdźmy do stylizacji :-). Sukienkę kupiłam na wyprzedaży w Mohito, urzekła mnie ciekawymi rękawkami. Dobrałam do niej czarne dodatki i nowy, piękny zegarek Lorus.
Sukienka, torebka, okulary - Mohito
Zegarek - Lorus
Paznokcie - Akademia Piękna
5 komentarze
bardzo ładna sukienka;)
OdpowiedzUsuńcudne zdobienie na paznokciach:)
OdpowiedzUsuńPaznokcie są boskie !
OdpowiedzUsuńŁadna sukienka :)) pozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSwietnie! I te nooogi *.*
OdpowiedzUsuńsensiblees.pl