Witajcie!
Odpowiednia pielęgnacja skóry to nie tylko codzienne stosowanie balsamów i kremów do ciała, ale także wykonywanie co najmniej raz w tygodniu peelingów oczyszczających i złuszczających martwy naskórek. Kosmetyki te pobudzają skórę do wytwarzania nowych komórek. Stosowanie regularnie poprawiają elastyczność i ukrwienie skóry. Peelingi aplikujemy na wilgotną skórę ciała i delikatnie masujemy. Najbardziej popularne są peelingi solne i cukrowe. Dziś recenzja naszych ulubieńców - peelingów do ciała Lirene, dzięki którym kąpiel staje się przyjemnym zabiegiem pielęgnacyjnym.
Kokosowy peeling solny
Kokosowy peeling zachwyca pięknym, słodkim zapachem kokosa. Relaksuje, odpręża i myślami przenosi nas na słoneczną, egzotyczną wyspę. Zapach długo utrzymuje się na ciele. Peeling posiada kremową konsystencję, zawiera delikatne i drobne drobinki solne złuszczające martwy naskórek bez ryzyka podrażnień. Odświeża, wygładza i poprawia koloryt skóry. Po zastosowaniu skóra jest idealnie gładka i odpowiednio nawilżona. Przy regularnym stosowaniu można zauważyć poprawę jędrności i miękkości skóry.
Składniki:
- Drobinki solne – złuszczają i odświeżają, poprawiając koloryt skóry
- Glicerinum Purum - nawilża i zmiękcza skórę
Mango peeling ujędrniający
Ujędrniający peeling mango kusi nas owocowym zapachem i pięknym, intensywnym kolorem, który dodaje energii o poranku. Gruboziarnisty scrub głęboko oczyszcza skórę, a zawarty w nim wosk z mango posiada działanie nawilżające. Peeling posiada żelową konsystencję i przyjemnie rozprowadza się. Po użyciu na skórze pozostaje lekka odżywcza otoczka, a skóra staje się miękka, napięta i bardziej jędrna.
Składniki:
- Wosk z mango – pozostawia na skórze delikatną warstwę odżywczą
- Kompleks składników nawilżających – działa napinająco i ujędrniająco
Żurawinowy peeling cukrowy
Żurawinowy peeling cukrowy najbardziej urzekł nas pięknym, słodko-kwaśnym zapachem. Cukrowe drobinki masują ciało, a przy tym intensywnie wygładzają skórę. Odprężają ciało i umysł po ciężkim dniu. Po zabiegu pielęgnacyjnym skóra jest nawilżona i miękka w dotyku. Wyciąg z żurawiny dostarcza wartości odżywczych oraz neutralizuje wolne rodniki. Peelingi cukrowe to zdecydowanie nasi ulubieńcy, delikatnie rozpuszczające się drobinki cukru nie podrażniają wrażliwej skóry, przyjemnie masują ciało, a przy tym nawilżają. Sprawdzi się u posiadaczek każdego typu skóry.
Składniki:
- Wyciąg z żurawiny, bogaty w Polifenole – neutralizuje wolne rodniki
- Ekstrakt z imbiru + Glicerinum Purum - silnie nawilżają i wygładzają skórę
Jak często stosujecie peelingi do ciała? Macie swoich ulubieńców?
7 komentarze
Kokosowy chciałabym wypróbować, na pewno cudnie pachnie. Uwielbiam kokos w komsetykach.
OdpowiedzUsuńRównież używam pilingu Lirene cukrowego, jestem z niego zadowolona no i pięknie pachnie 😊
OdpowiedzUsuńRównież używam pilingu Lirene cukrowego jestem zadowolona z efektów, skóra po zastosowaniu jest gładka i pięknie pachnie :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te peelingi! :) Kokosowego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa stawiam na peelingi z Joanny :)
OdpowiedzUsuńwyglądają mega ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Uwielbiam peelingi do ciała ♥
OdpowiedzUsuń