Poprawa kondycji skóry z Vital Code Lirene

Witajcie! Zmiany temperatur za oknem oraz suche powietrze w pomieszczeniach negatywnie wpływają na kondycję naszej skóry w okresach je...


Witajcie!
Zmiany temperatur za oknem oraz suche powietrze w pomieszczeniach negatywnie wpływają na kondycję naszej skóry w okresach jesienno-zimowych. Dlatego codziennie po kąpieli stosujemy kosmetyki nawilżające i odżywiające, aby skóra zachowała zdrowy wygląd nawet pod warstwą ciepłych ubrań. Tym razem opowiemy Wam o serii Vital Code marki Lirene, która towarzyszyła nam latem. Nie rozstajemy się z nią także jesienią i nie wyobrażamy sobie bez niej naszej zimowej pielęgnacji skóry. Zapraszamy do lektury!







Nasza opinia: Olejek ma wygodne opakowanie z atomizerem. Ma słodki, migdałowy zapach. Towarzyszył nam na wakacjach nad morzem, a wiadomo, że słona woda mocno wysusza skórę. Poradził sobie z tym w 100%. Świetnie nawilżył i zregenerował skórę. Ciało wyglądało promiennie i zdrowo. Duży plus za olejek z arniki w składzie, który zmniejszył widoczność popękanych naczynek krwionośnych.

Cena: ok. 24 zł TUTAJ




Olejek z arniki - silnie odżywia
Olejek migdałowy – regeneruje i wzmacnia
Olejek avocado – poprawia kondycję skóry
Olejek sojowy – nawilża i chroni przed utratą wody 



  • przywraca skórze piękny i zdrowy wygląd 
  • regeneruje skórę i wzmacnia jej barierę lipidową 
  • wygładza i zmiękcza skórę 
  • chroni skórę przed utratą wody 
  • odżywia i poprawia kondycję skóry





Nasza opinia: Olejek witaminowy w porównaniu do ujędrniającego ma delikatny, relaksujący zapach. Idealny do masażu po ciężkim dniu. Uspakaja ciało i zmysły. Ma działanie ujędrniające i wzmacniające. Dzięki zawartości olejku z karotki wyrównuje koloryt skóry i przedłuża naszą wakacyjną opaleniznę. Przyjemnie nawilża skórę, która po jego użyciu jest miękka, pełna blasku i energii. 

Cena: ok. 25 zł TUTAJ


Olejek Babassu – nawilża i zmiękcza
Olejek z karotki – poprawia koloryt skóry
Witamina A – przedłuża młodość komórek skóry
Witamina E - długotrwale nawilża i uelastycznia 

  • przywraca skórze naturalny blask
  • ujędrnia i wzmacnia 
  • nawilża i zmiękcza skórę 
  • przedłuża młodość komórek skóry 
  • chroni skórę przed utratą wody 
  • poprawia i wyrównuje koloryt skóry

Nasza opinia: Na wstępie parę słów o opakowaniu, jest żółte radosne i świetnie wygląda w łazience w ponure dni. Po otwarciu i nałożeniu balsamu na skórę czuć energetyczny, owocowy zapach, który długo utrzymuje się na skórze. Konsystencja kosmetyku jest lekka, dzięki czemu błyskawicznie się wchłania. Balsam polecany jest dla skóry suchej i wrażliwej czyli dokładnie takiej jaką mamy. Produkt bardzo dobrze odżywia i nawilża skórę. Po paru użyciach widać poprawę kolorytu i miękkości skóry. Kosmetyk jest bardzo delikatny, nie musimy się obawiać o alergię.

Cena: ok. 19 zł TUTAJ


Witamina C - poprawia koloryt poszarzałej skóry 
Witamina E - długotrwale nawilża i uelastycznia 
Witamina F - odbudowuje płaszcz lipidowy naskórka i wzmacnia jego właściwości ochronne 
Olejek brzoskwiniowy – odżywia suchą i wrażliwą skórę 
Olejek z nasion słonecznika - zmiękcza i wygładza skórę 
Ekstrakt z limonki - przyspiesza procesy regeneracji naskórka


Używałyście kosmetyków z serii Vital Code od Lirene? A Wy jak dbacie o swoją skórę jesienią i zimą? Macie sprawdzone kosmetyki i sposoby?

You Might Also Like

6 komentarze