Dziewczyny lubią brąz

Witajcie! Dziewczyny lubią brąz! Coś w tym jest, ponieważ opalenizna sprawia, że czujemy się bardziej pewne siebie, nasze ciało staje si...


Witajcie! Dziewczyny lubią brąz! Coś w tym jest, ponieważ opalenizna sprawia, że czujemy się bardziej pewne siebie, nasze ciało staje się piękniejsze i optycznie wyszczupla się. Poza tym niektóre kolory ubrań lepiej wyglądają na opalonej skórze. Jak zachować wakacyjną opaleniznę przez cały rok? Mamy na to sprawdzony sposób! Jest to możliwe dzięki produktom Vita Liberata. Do tej pory stosowałyśmy piankę samoopalającą pHenomenal (przeczytacie o niej we wcześniejszym wpisie TUTAJ), z której byłyśmy bardzo zadowolone, tym razem przyszła kolej na balsam brązujący Fabulous Self Tan Lotion.




Opis producenta:
"Luksusowa formuła lotionu zawierająca Aloe Vera oraz Masło Shea łagodzi i intensywnie nawilża skórę i równocześnie nadając jej natychmiastowy efekt muśnięcia słońcem który utrwala się w ciągu 4 - 8 godzin. Regularne stosowanie produktu pozwala utrzymać bądź pogłębić uzyskany efekt. Moisture Locking System utrzymuje nawilżenie skóry do 72h, technologia Odour Remove pozbawia preparat przykrego zapachu zaś składniki organiczne sprawiają, że opalenizna zanika w równomierny sposób."


Sposób użycia:
Dzień przed nałożeniem najlepiej wykonać peeling. Skóra w momencie aplikacji powinna być sucha. Do nakładania produktu należy używać rękawicy. Produkt nakładać na ciało kolistymi ruchami. Na dłonie, stopy, kostki i łokcie należy nałożyć mniejszą ilość produktu. Po upływie 4 - 8 godzin, spłukujemy kosmetyk letnią wodą.


Składniki:
Aloe Barbadensis (Aloe Vera) Leaf Water*, Dihydroxyacetone***, Glycerin*, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearte, Panthenol**, Disodium EDTA, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter (Beuree)**, Saccharide Isomerate***, Tocopheryl, Acetate**, Cucumis Melo (Melon) Fruit Extract, Benzyl Alcohol***, Salicylic Acid***, Sorbic Acid***, Hyaluronic Acid, Vitis Vinifera (Grape) Seed Extract**, Litchi Chinensis (Lychee) Fruit Extract**, Rubus Idaeus (Raspberry) Seed Extract*, Hydrolysed Silk (Soie), Glycyrrhiza Glabra (Licorice) Extract*, Cananga Odorata Flower Oil**, CI 42090 (Blue 1 ), CI 17 200 (Red 33), CI 19140 (Yellow 5)



Nasza opinia:
Lotion posiada konsystencję zwykłego balsamu do ciała, z tym, że jest on zabarwiony na ciemny, brązowy kolor. Po nałożeniu kosmetyku na skórę, jest ona lekko zabarwiona. Jednak właściwy efekt uzyskujemy po pierwszym zmyciu balsamu po upływie od 4 do 8 godzin (w zależności od typu naszej karnacji i barwy opalenizny jaką chcemy uzyskać). Kosmetyk nie tylko otula skórę opalenizną, ale także posiada właściwości nawilżające dzięki zawartości masła Shea oraz Aloe Vera. Balsam jest całkowicie bezzapachowy zarówno podczas aplikacji, jak i w trakcie utrwalania się opalenizny. Przed nałożeniem ubrań należy wstrzymać się do całkowitego wchłonięcia się balsamu. Nie wiemy czy pozostawia ślady na jasnych ubraniach, ponieważ z reguły nigdy nie zakładamy jasnych rzeczy po użyciu produktów brązujących. Fabulous Self Tan Lotion to balsam brązujący, a nie zwykły samoopalacz, dlatego systematyczne stosowanie utrwala opaleniznę. W rezultacie uzyskałyśmy naturalny efekt skóry muśniętej słońcem, odcień jest nieco ciemniejszy niż w przypadku pianki Vita Liberata, o której pisałyśmy TUTAJ. Nasza skóra przed aplikacją nie była blada, ponieważ zostało nam jeszcze trochę wakacyjnej opalenizny, dlatego właściwy efekt uzyskałyśmy już po pierwszej aplikacji. Efekt utrzymuje się około 7 dni w zależności od typu skóry oraz częstotliwości kolejnych aplikacji balsamu. 

Cena: 109 zł / 100 ml TUTAJ




Nasza opinia:
Produkt aplikujemy na całe ciało przy pomocy specjalnej rękawicy z miękkiego materiału. Balsam można nakładać także dłońmi. Jednak rękawica zapewnia dokładniejszą, przyjemniejszą i szybszą aplikację, nie pozostawiając smug na ciele, a przy tym nie brudzi wewnętrznej strony dłoni na żółto. Ponadto nakładając balsam samoopalający przy pomocy rękawicy mamy wrażenie, że kosmetyk jest wydajniejszy.

Cena: 29 zł TUTAJ


Jakie są Wasze doświadczenia z produktami samoopalającymi? Które produkty polecacie? My na pewno sięgniemy po kolejne produkty Vita Liberata.

You Might Also Like

3 komentarze

  1. Może kiedyś użyję samoopalacza :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam bardzo jasną karnacje, więc chętnie bym wypróbowała ten kosmetyk ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne jednak bardziej na lato niż na zimę, podejrzewam że rzucało by się w oczy że to opalenizna z tubki ;)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń